WALENTYNKI, CZYLI MĘŻCZYZNA ROBI ZAKUPY

By Ola Lewczuk - 2/16/2018


Rozmowa z kuzynem, facetem mojej przyjaciółki, spanikowanym przynajmniej kilka razy w roku, przed każdymi świętami. Ja utytłana w mące, wycinam i plotę ostatkowe faworki, z telefonem przyklejonym do ucha i ramienia, kolejny raz złorzeczę na posiane słuchawki. Że też zawsze je zgubię, kiedy są najbardziej potrzebne...

Kup jej bieliznę! Przecież wybór jest ogromny, a jej gusta znasz nie od dziś, więc zaskocz ją i do pudełka czekoladek dorzuć pudełko z bielizną! Jak to nie wiesz jaką? Jak rany, przecież ekhem, zdarza ci się oglądać tę bieliznę raz na jakiś czas, chociażby we wspólnej garderobie. Facet w sklepie z bielizną jest jak słoń w składzie porcelany? No błagam! Od czego są sklepy internetowe, które można spokojnie i w dowolnej chwili odwiedzić, bez presji ciekawskich spojrzeń i skrępowania. Dobrze, ustalmy- ona- typ sportowca, joga, crossfit, siłownia, więc już na dzień dobry przepiękny zestaw sportowy będzie idealnym wyborem. Chcesz coś wyjątkowego? To również żaden problem- podejrzyj metki w szufladach, wyjaśni się sprawa rozmiaru i z takimi wytycznymi zajrzyj do działu biusgtonosze i figi. A teraz... puść wodze fantazji i wybieraj do woli. 

Wysyłam link do https://www.bielizna9.com/, gdzie czasem robię zakupy i zdmuchując mąkę z laptopa zabieram się do smażenia faworków. Nie mija 20 minut, a mój telefon ponownie wibruje w takt suity wiolonczelowej Bacha. 

Sukces? Jak to za duży wybór? Ech, faceci... Jeśli położyć przed wami najbardziej skomplikowaną instrucję pieca na ekogroszek, rozgryziecie ją w mig, a nie potraficie wybrać walentynkowego prezentu... No dobrze, to może coś łatwiejszego. Bielizna nocna? Raczej zwiewna koszulka z koronkami, niż jakaś wesoła pidżama... (wiem, że A. doceni poczucie humoru, jednak mam duży dylemat, czy kombinezon w 101 dalmatyńczyków jest na pewno tym, co chciałaby dostać 14 lutego...).  Alleluja? Jest z czego wybierać?! Moja radość jest bezgraniczną, chociażby dlatego, że nareszcie bez przeszkód będę mogła skupić się na moim słodkim prezencie na Walentynki :)


  • Share:

You Might Also Like

11 komentarzy

  1. Dla chcącego nic trudnego jak się okazuje ):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna bielizna w tym sklepiku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kamilka5/01/2021

    Mnie narzeczony bardzo zaskoczył w tym roku w walentynki. Kupił nam zestaw ręczników, o których marzyłam i do tego zabrał mnie do jaccuzi gdzie czekało na nas sushi. Super wieczór, a ręczniki są na prawdę świetnej jakości. To miałbyś prezent na wspólne mieszkanie bo wtedy zaproponował mi abym się do niego wprowadziła.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie napisany artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo wartościowy jest ten wpis.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ciekawy wpis

    OdpowiedzUsuń