Od lat nie ozdabiałam wielkanocnych jajek, głównie ze względu na przedświąteczne migracje, jednak kiedy zobaczyłam te przepiękne pisanki postanowiłam, że w tym roku będą stanowiły dekorację numer jeden! W szufladach zalega cała masa kolorowych lakierów do paznokci, które nareszcie odnajdą swoje powołanie i barwnie ozdobią nasze pisanki. Cały proces wygląda na dość prosty i potrzeba do niego jedynie jajek, wody, lakierów i... chęci ;) To pierwszy, ale na pewno nie ostatni wielkanocny post- w końcu dałam się ponieść tej szalonej fali! Ściskam Was gorąco!
P.S. ponieważ od dziś testujemy nową odsłonę bloga, będę Wam bardzo wdzięczna za wszelkie uwagi, gdyby cokolwiek nie działało jak należy lub utrudniało Wam poruszane się po stronie :)
23 komentarzy
ale piękne:) trochę lakierów mam, ale żal na jajka:P z drugiej strony kuszące bo fajnie wychodzą:)
OdpowiedzUsuńMarta, zwłaszcza jeśli to jakieś fajowe i dobre ;))) Ale ja znalazłam kilka, które przestały mi się podobać, a w sklepach można znaleźć malutkie po 2-3 złote :D
UsuńŚwietne miksy :)
OdpowiedzUsuń♥
UsuńNiezły patent! A swoją drogą - niezłą kolekcję lakierów posiadasz :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Zuza, jakoś tak się zebrała, bo uwielbiam podziwiać kolory, a potem okazuje się, że "och! przecież bardziej uwielbiam frencz" :D
UsuńPisanki wyglądają nieziemsko.. Mnie też zalega sporo lakierów bo z moją szlifierką im nie po drodze, a ten patent na ich wykorzystanie jest świetny. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJaga, bardzo się cieszę, że pomysł się spodobał! Do dzieła :D
UsuńZ tym lakierem wylanym na wode to super pomysł. Fajnie wyglądaja takie pisanki:))
OdpowiedzUsuńKasiu, ja bym na to nie wpadła, przyznaję bez bicia! To było dla mnie zaskoczenie wielkanocne numer jeden! :)
UsuńOlu co do nauki szydełkowania: ja sie uczyłam szydełkować z pomocą internetu, na youtubie masz takie kursy:)))
UsuńKasiu, próbowałam! Ale pewnie poza chęciami potrzeba jeszcze jednego- talentu :D Spróbuję jeszcze raz. Może podołam :D
UsuńPrzepieknie i kolorowo :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Olu
I jakby to zamknąć w Twoim szkle... ;)))
UsuńPiękne i super nowa odsłona bloga. A "znaczek" z mopsem, sama wiesz:-) Słoneczne pozdrowienia zza 100km...
OdpowiedzUsuńMops czekał już od dawna na swoje miejsce honorowe ;) to bardzo ważny znako-mops :)
UsuńŚciskam tą są stronę wielkiej rzeki ;)
Jejku jak super wygladaja te jaja :) piekne!!!!!! pozdrawiam i dziękuję za patent :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się spodobały! :D
UsuńŁadne zdjęcia. Znam ten sposób ale nie pomyślałam żeby tak ozdobić pisanki. Super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńJa zobaczyłam to po raz pierwszy i na pewno go jutro wypróbuję :)
UsuńCudny efekt:) jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńNie znałam tej techniki:)
Świetne!
W takim razie: do dzieła :D!
UsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń