Czy to zwykły zygzak, czy szablon na miarę damy z łasiczką? ;) Traktując temat z przymrużeniem oka, nie sposób zaprzeczyć, że te przepiękne szlaczki zdominowały w pewnej chwili dizajnerki świat. W tle blogów, papierowych plakatów, czy podłodze mieszkań, chevron wciąż święci triumfy.
Jeśli chcecie dowiedzieć się naprawdę ciekawych rzeczy o tym przepięknym wzorze, który powrócił do łask i króluje zwłaszcza w skandynawskich wnętrzach, które uwielbiamy, zapraszam Was do przeczytania artykułu wrocławskich architektów z http://www.grupainterio.pl/. To naprawdę ciekawa historia :)
Jeden z najsłynniejszych i zarazem najprostszych wzorów świata – nazwę swą najprawdopodobniej zawdzięcza…kozie (koza w języku francuskim to chèvre). Podobno kiedyś ktoś skojarzył ten motyw ze śladami jakie pozostawiają kozie raciczki i tak już zostało. Źródłosłów jednak nie przeszkodził motywowi w zrobieniu międzynarodowej kariery, która jest tak stara, jak pierwsze wzmianki o nim odnotowane ponad 3 tysiące lat temu na greckiej wyspie Kreta, w miejscowości Knossos oraz nieco wcześniej na ceramice z epoki neolitycznej. Przez stulecia motyw pojawiał się w wielu miejscach i wykorzystywany był w wielu dziedzinach życia. Jako element architektoniczny stanowi element kolumn sycylijskiej katedry będącej przedstawicielką architektury romańskiej. W latach 70. stał się prawdziwym hitem dzięki kolekcji odzieży Ottavia i Rosity Missoni. Nawet w wojskowości zaznacza swą obecność. Pojawia się jako ozdoba mundurów – w armii amerykańskiej i brytyjskiej jako wzór na rękawach, w polskiej natomiast jako wzór na pagonach. 1 2 W aranżacji wnętrz na szeroką skalę zaczęto go wykorzystywać w WVIII wieku do zdobienia tkanin obiciowych. Chevron stanowi alternatywę dla zdyscyplinowanych pasków i pląsających grochów. Najłatwiej wyeksponować go na tekstyliach – poduszkach, bieżnikach, zasłonkach, dywanach. Materiały nie wyczerpują jednak zakresu możliwości kreatywnego zastosowania zygzaka. Motyw charakterystycznej francuskiej jodełki od dawna pojawia się na podłodze. Tworzą go klepki drewna ułożone pod kątem 30, 45 lub 60° lub płytki ścienne czy podłogowe. Chevron pojawia się na tapetach, blatach mebli i jako motyw wielu przedmiotów dekoracyjnych. 3 4 Ponadczasowość wzoru wynika z jego uniwersalnego charakteru, który nie rozgranicza ani wieku ani płci swoich wielbicieli. Świetnie sprawdza się w różnych stylizacjach, począwszy od stylu retro skończywszy na coraz bardziej popularnym minimalizmie. Najczęściej można go jednak zaobserwować we wnętrzach urządzonych w stylu skandynawskim. Zgodnie z tym, francuski wzór może ozdobić kuchenną zastawę, dywan w salonie czy pościel w pokoju nastolatka. Zastosowany w pastelowych tonacjach, wyciszy wnętrze, w bardziej energetycznych kolorach nada mu natomiast dynamizmu. Jest bezpretensjonalny, modny i pozostawia duże pole dla wnętrzarskich eksperymentów. Jeden z najsłynniejszych i zarazem najprostszych wzorów świata – chevron nazwę swą najprawdopodobniej zawdzięcza…kozie (koza w języku francuskim to chèvre). Podobno kiedyś ktoś skojarzył ten motyw ze śladami jakie pozostawiają kozie raciczki i tak już zostało. Źródłosłów jednak nie przeszkodził motywowi w zrobieniu międzynarodowej kariery, która jest tak stara, jak pierwsze wzmianki o nim odnotowane ponad 3 tysiące lat temu na greckiej wyspie Kreta, w miejscowości Knossos oraz nieco wcześniej na ceramice z epoki neolitycznej. Przez stulecia motyw pojawiał się w wielu miejscach i wykorzystywany był w wielu dziedzinach życia. Jako element architektoniczny stanowi element kolumn sycylijskiej katedry będącej przedstawicielką architektury romańskiej. W latach 70. stał się prawdziwym hitem dzięki kolekcji odzieży Ottavia i Rosity Missoni. Nawet w wojskowości zaznacza swą obecność. Pojawia się jako ozdoba mundurów – w armii amerykańskiej i brytyjskiej jako wzór na rękawach, w polskiej natomiast jako wzór na pagonach. 1 2 W aranżacji wnętrz na szeroką skalę zaczęto go wykorzystywać w WVIII wieku do zdobienia tkanin obiciowych. Chevron stanowi alternatywę dla zdyscyplinowanych pasków i pląsających grochów. Najłatwiej wyeksponować go na tekstyliach – poduszkach, bieżnikach, zasłonkach, dywanach. Materiały nie wyczerpują jednak zakresu możliwości kreatywnego zastosowania zygzaka. Motyw charakterystycznej francuskiej jodełki od dawna pojawia się na podłodze. Tworzą go klepki drewna ułożone pod kątem 30, 45 lub 60° lub płytki ścienne czy podłogowe. Chevron pojawia się na tapetach, blatach mebli i jako motyw wielu przedmiotów dekoracyjnych. 3 4 Ponadczasowość wzoru wynika z jego uniwersalnego charakteru, który nie rozgranicza ani wieku ani płci swoich wielbicieli. Świetnie sprawdza się w różnych stylizacjach, począwszy od stylu retro skończywszy na coraz bardziej popularnym minimalizmie. Najczęściej można go jednak zaobserwować we wnętrzach urządzonych w stylu skandynawskim. Zgodnie z tym, francuski wzór może ozdobić kuchenną zastawę, dywan w salonie czy pościel w pokoju nastolatka. Zastosowany w pastelowych tonacjach, wyciszy wnętrze, w bardziej energetycznych kolorach nada mu natomiast dynamizmu. Jest bezpretensjonalny, modny i pozostawia duże pole dla wnętrzarskich eksperymentów.
Dość jednak słów! Niech zygzak nas porwie!
20 komentarzy
Zasłony w chevron mi się podobają :) Ale ja mam chevron na dywanie, więc już go na zasłonach nie powtórzę... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo racja, co za dużo to nie zdrowo ;)))
UsuńNa dywanikach super to wyglada ;-)
OdpowiedzUsuńPrawda? :D
Usuńniby nic, ale w ostatnich czasach zaistniał jako symbol nowoczesnych wnętrz, może trochę glamour, sama mam w sypialni i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. To taki samozwańczy symbol nowoczesności :) Zresztą nie tylko w scandi :)
UsuńW takiej minimalistycznej odmianie wyglada on pieknie, ale widziałam już go w wersji - co za dużo, to nie zdrowo! wiec wybrałaś piekne inspiracje Oluś:)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Mnie porwał w dosłownym tego słowa znaczeniu :) jak uparłam się na stolik z tym wzorem, to nie wyszłam z pracowni do póki go nie skończyłam i tak wzór przeniosłam na metalowe pręty :)
OdpowiedzUsuńŚciskam, M.
Ten zygzak zagarnął serca wielu z nas! :) Fajnych, graficznych wzorów nigdy za wiele! :) Dzięki za przytoczenie historii. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZdominował i dobrze, bo to fajny wzór :) Super się prezentuje na dywanach, poduszkach i innych tekstyliach.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna grafika i waza na pierwszych zdjęciach.
Pozdrawiam ciepło :)
Bardzo lubię ten zwór, jest elegancki, subtelny (tzn zalezy od koloru), a z drugiej strony nadaje ton przestrzeni. Mam go w córci pokoiku, wyrysowany i pomalowany własnoręcznie, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńO! To znaczy, ze jestem modna, bo mam fotel w zygzaki! Pozdrawiam bardzo słonecznie :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten wzór, już kombinuję jak go wykorzystać w swoim rękodziele.
OdpowiedzUsuńP.S. Skopiowałaś podwójnie artykuł;)
Mnie najbardziej podoba sie czarno biały. I chyba wybieram go na mateiałach - zasłonki, poduszki jak najbardziej pasują...
OdpowiedzUsuńOj, lubię ten wzór !!!! :)
OdpowiedzUsuńOj tak wzrór dominuje - jak dobrze pamiętam od zeszłego roku- przynajmniej ja tu zauważyłam.
OdpowiedzUsuńPoduszki, kubki, dywaniki,wazony i przyznaje się, w moje gusta wpada
;))
aaajjj zdjęcia już nie działają :(
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuń