ŁADNY GIPS!

By Ola Lewczuk - 10/05/2016


Dziury się wiercą, przewody kładą, a... gips nie chce schnąć! Nigdy nie odkładajcie remontów na jesień, bo tak jak ja będziecie się bawić w palenie ogniska domowego na środku salonu. W walce z wilgotną gładzią wytoczyłam najcięższe działa i przytargałam z garażu bio kominki, bo nie mogę się doczekać aż farby i pędzle pójdą w ruch! Mam tylko nadzieję, że w tym szale suszenia nie puszczę z dymem całego salonu, bo odszkodowania dla sąsiadów to ostatnie o czym marzę. Pogoda nie sprzyja, bo za oknem szaro i morko, ale myśl o kawie w naszym nowym salonie działa wyjątkowo kojąco. Życzę nam wszystkim słońca, tymczasem ja wracam do przepakowywania książek i rozkręcania mebli :) To najlepsze czym mogę się teraz zająć :)

  • Share:

You Might Also Like

28 komentarzy

  1. Trzymam kciuki! Trochę wiem o czym piszesz, bo my kupiliśmy dom zimą i tez zima była jaka była: mokra, raczej ciepa i wilgotna. Plus polegał na tym, że nikt wtedy w nim nie mieszkał, ale też napociliśmy się, żeby było sucho...w koncu się udało, ale trochę wszystko przeciągnęlo się w czasie..Teraz mąz remontuje wiatroap, a że leje, to gdzieś nam przeiekło koło drzwi i remont tego pomieszczenia tez u nas się przeciągnie...ale to już jakoś mnie tak bardzo nie boli...Jeszcze raz powodzenia! Mam nadzije, że wszystko pieknie wyschnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ho, ho! To u Was z grubej rury! Jak sobie przypomnę nasze kupienie mieszkania i tylko wprowadzkę 30 listopada, przy śniegu po kolana to mi słabo :D

      Usuń
  2. Remont??!!
    Jej jak sobie przypomnę remonty to aż mam ciarki i mam ochotę uciekać ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! Na wspomnienie remontu łazienki mam stan przedzawałowy, ale teraz postanowiłam, że będzie inaczej :) Przede wszystkim dlatego, że nie jestem zależna od ekipy remontowej, a to może być połową sukcesu :D

      Usuń
  3. U mnie w mieszkaniu lada moment też zacznie się remont - pokój, korytarz i kuchnia. Za tydzień przyjeżdżają drzwi, więc powoli się zacznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki! Niech wszystko się uda i będzie jak najszybciej PO!!! :))

      Usuń
  4. He he, usmiałam się, choć wiem, że wcale Ci nie do smiechu.
    Powodzenia Kochana. Trzymam Kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko da się przeżyć :D Nie ma innej opcji!

      Usuń
  5. No tak jeśli chodzi o remonty to sezon jest kiepski - ja już chyba się przyzwyczaiłam, że zazwyczaj mam takie przyjemności w sezonie jesionno-zimowym :) Także Kochan, słońca i ciepła życzę, co byś mogła wyżyć się artystycznie na tych ścianach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki! Najważniejsze za nami! Teraz wykończeniówka :)

      Usuń
  6. Powodzenia! I uważajcie, bo naprawdę może skończyć się to pożarem ;) Ale myślę, że gips wyschnie szybko przy małej pomocy. Czekam na relację z malowania, to i układanie nowych mebli na wyznaczonych miejscach to moje ulubione zajęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj ładny ładny :D ale czasem jak trzeba to trzeba i koniec :D miłego działania :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ola, znam doskonale to uczucie zniecierpliwienia ;) Nie mogę doczekać się na kolejne relacje, no i na efekt końcowy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Między innymi właśnie z tego powodu nie robię remontów później niż we wrześniu, bo potem pojawiają się problemy, które powodują stratę czasu i często pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Te prace wymagają ogromnej precyzji

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  12. Wartościowe informacje

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  14. Podoba mi się ten wpis

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo interesujący wpis

    OdpowiedzUsuń