Pomóżcie, bo stoję przed sporym dylematem :) Co sądzicie o fototapecie na dość dużej powierzchni największej ściany w salonie, na którym znajduje się również telewizor? Zastanawiam się nad tym bardzo intensywnie, bo już powinnam zamówić materiały, które będą potrzebne w zbliżającym się remoncie salonu, ale wciąż nie jestem pewna. Fototapetami zachwycałam się niejednokrotnie, ostatnio w konkursie, który zorganizowaliśmy wspólnie ze sklepem http://fototapetynawymiar.com/ zebrałam wiele pięknych inspiracji, jednak mam pewne obawy, czy na tak dużej powierzchni, która znajduje się naprzeciwko kanapy intensywna grafika na ścianie nie będzie męczyła? W alternatywie widziałabym tam delikatną jasną tapetę, np. w jakieś geometryczne wzory, więc mam wielką nadzieję, że pomożecie i podzielicie się swoimi doświadczeniami lub przeczuciami? Jak widzicie z planu naszego salonu, ściana z telewizorem jest dość pokaźnych rozmiarów- drugą w kolejności, czyli ścianę naprzeciwko, planuję pomalować w biało-szare lub srebrne pasy, pozostałe zostawić białe, więc optymalne zagospodarowanie ściany za tiwi będzie kluczem do sukcesu :) Jak jest u Was? Macie gdzieś fototapety na większej przestrzeni? Jak się z tym czujecie? Czekam na Wasze rady i pomoc, a tymczasem ściskam i pędzę do dalszej pracy :)
56 komentarzy
Wiele z nich mi się bardzo podoba, ale nie wiem, czy odważyłabym się na taką dekorację na ścianie z telewizorem. Myślę, że fototapeta najlepiej sprawdza się na ścianach, z którymi nie wiadomo co zrobić i świecą pustką. W strefie tv zawsze się coś dzieje jednak. U mnie mogłaby to być w łazience, mam tam taką pustą ścianę.:)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest Gosiu, chociaż mimo wszystko zastanawiam się co zrobić z tą ścianą...
UsuńMyślę, że fototapeta powinna grać pierwsze skrzypce na ścianie a tutaj miałaby silną konkurencję w postaci TV. Bardzo podoba mi się pomysł z delikatną tapetą w powtarzające się regularnie wzory :)) Ja mam na ścianie tv białą tapetę w perłowo-biały wzór- zdobi a jest bardzo stonowana, natomiast fototapetę będę mieć na ścianie wejściowej do mieszkania- ale to przecież doskonale wiesz! :)))
OdpowiedzUsuńHahaha, to prawda :) Mam nadzieję, że spełni Twoje oczekiwania :D
UsuńMyślę, że tapeta, czy fototapeta z delikatnym, subtelnym wzorem będzie pięknie wyglądać i nie będzie rozpraszać przy oglądaniu tv.Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńMam taką, nadzieję, bo naprawdę się w nią zapatrzyłam w wizjach...
UsuńPiękne te przykłady, ale nie jestem tak odważna w swoim domu. Chyba wolę tradycję. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatko, najważniejsze, żeby u siebie czuć się dobrze, nie zważając na nic wokół :)
UsuńJa mam tapetę na ścianie z TV - mam ją któryś rok, nie odwraca uwagi od telewizora. Myślę, że sukces tkwi w tym, żeby wybrać coś, co nas nie będzie męczyć, nie znudzi się zaraz, unikałabym więc intensywnych kolorów, dałabym raczej coś spokojnego.
OdpowiedzUsuńTa tapeta z rozlanymi farbami jest świetna. I to miasteczko!-ale to chyba nie na całą ścianę ;-)
Ależ cuda zawsze wyszukasz!
Dziękuję Kochana! A może Ty byś mi coś wymalowała :* Byłoby pięknie!
Usuńtaaaak ;-) u mojej Olinki malowałam już na ścianie motylki ;-) nawet mi się zrymowało :-)
UsuńTe ispiracje , które pokazałaś są niezwykłe, przepiekne, przekonuję się do tapet, a takich w szczególności.
OdpowiedzUsuńJak będzie pasowała i grała do całego wnętrza, to myślę , że nie będzie konkurowała z tv i nie bedzie męczyła, musisz tylko przemysleć jaka tapetę? hi hi hi, a nie jest to łatwe przy całej ich masie , pozdrawiam
Dokładnie! To nie lada wyzwanie :D Ale coraz bardziej mam wrażenie, że odpowiednia tapeta może się obronić... :)
UsuńOsobiście mam mieszane uczucia i wydaje mi się, że wszystko zależy od fototapety. Fototapety fajnie wyglądają jeśli nic na nich nie "wisi" a tv, do tego zapewne jakaś szafka i może wyjść chaos. Musiałabyś to dobrze przemyśleć a może pójść w kierunku jakiejś fajnej tapety?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Masz zdecydowanie rację. Dlatego na próbę przykleiłam papierową taśmą większe płachty przy telewizorze, zrobiłam zdjęcia i teraz rozmyślam... Mam twardy orzech do zgryzienia...
UsuńOlu, wydaje mi się, że jeśli wybierzesz bardzo delikatne, szare lub pastelowe kolory i delikatne wzory, to chyba nie będzie różnicy czy jest to tapeta czy fototapeta. Na stronie fototapet były właśnie takie w kategorii TEKSTURY. Jestem ciekawa co wybierzesz :) Pozdrawiam. Sylwia
OdpowiedzUsuńI w tym kierunku chyba pójdę ;) Coraz bardziej mnie przekonuje ta wizja... Ściskam!
UsuńGeneralnie co kto lubi. Ja miałam już do czynienia z tapetą i fototapetą. Sama wolę tapetę ale tylko dlatego, że wygląda bardziej naturalniej i jest nieco łatwiejsza w umieszczaniu na ścianie niż fototapoeta. Szczególnie jesli ma się jej spory kawałek. Choć to zalezy od techniki ;))
OdpowiedzUsuńMarysiu, to mój pierwszy raz z klejeniem do ścian czegoś więcej niż plakatu, więc czuję się nieco oszołomiona wizją niejednolitej ściany, a jednocześnie jestem tym zachwycona :)
UsuńZnawcą od wnętrz nie jestem więc nie piszę swojego zdania (jest wyżej) ale chciałam wspomnieć że podoba mi się komoda ze zdjęcia z tapetą w drzewa/las -taka retro :)
OdpowiedzUsuńMnie też zauroczyła, chociaż taka odważna na pewno nie znajdzie miejsca w naszym salonie :D
UsuńTapeta jest bardziej klasycznym i sprawdzonym pomysłem, ale na ścianę (zwłaszcza dużą) polecalibyśmy jednak fototapetę. Wybór wzorów jest dużo większy i łatwiej znaleźć coś, co będzie nie tylko pasować do wystroju, ale też naprawdę zjawiskowo wyglądać :) Z tym, że wybierając motyw na ścianę za telewizor i do pokoju generalnie pomalowanego w pasy dobrze zdecydować się na wzór raczej delikatny i niekonieczne fotograficzny - na przykład coś takiego: http://www.bimago.pl/fototapety/tla-i-desenie/tekstury/papier/las-cieni-64115.html
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tapeta jest rzeczywiście ciekawa :)
UsuńPiekne tapety z kaktusami i piórami w kolorze indygo. Mam fototapete w przedpokoju i jakosciowo nie mam nic do zarzucenia. Przyznaje jednak iż jest na niewielkiej powierzchni, podobnie jak wybrane przez Ciebie przykłady. Nie dają one wyobrażenia o skali położenia ich na prawie 5-cio metrowej ścianie. Zakładam też, że w przyszłości pojawią sie inne meble, może obrazy, lustra i może okazać się, że akurat zakryją podstawowy element fototapety. Ostatnio też zafascynowały mnie intensywne tapety (iandddc.blogspot.com), ale w tym przypadku poleciłabym może poszukanie inspiracji na stronie Designers Guild (https://www.designersguild.com/uk/l0) - stonowane tapety pod kątem przyszłych szarych pasów: Cielo-Cloud lub Dusk; Chinese Trellis-Cobalt lub Cloud; Saraille-Sevres, Stale lub Indigo. Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńJa bym nie odważyła się na taką aranżację, lubię częste zmiany a fototapeta, albo nawet tapeta, zabrała by mi możliwość, zmian kolorystycznych i przestawiania rzeczy :) Choć podziwiam takie wnętrza i ujmują mnie fototapety naturalne i delikatne np. z drzewami :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO widzisz... O tym nie pomyślałam. Ja też uwielbiam zmiany, chociaż przyznam szczerze, ze odkąd telewizor zawisł na stałe na ścianie moje możliwości są ograniczone do minimum. I dlatego chyba idę w coraz bardziej "stabilne" opcje ;)
UsuńO kurcze! Ta z flamingiem mnie powaliła!!!! Dałabym ją do pokoju Laury :)))
OdpowiedzUsuńMarta, prawda, że jest boska?? Ja ją rozważałam do sypialni, ale ostatecznie wygrał granat :)
UsuńPrzyznam, że podobają mi się wszystkie fototapety. Mam nadzieję, że pochwalisz nam się, którą wybrałaś. Jestem bardzo ciekawa. Pozdrawiam cieplutko Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKasiu, na pewno dam znać :) Jak tylko zapadną jakieś decyzje :)
UsuńMnie się bardzo podobają drzewka i romby - drzewka to chyba klasyka :)
OdpowiedzUsuńFototapety umieszcza się najcześciej na gołych ścianych, w tym przypadku jeżeli jest tam telewizor, faktycznie wyrazista grafika może męczyć i odwracać uwagę.
OdpowiedzUsuńFototapety miały okres swojej śwetności, teraz jakby ich popularność nieco zmalała, aczkolwiek, może jeszcze wrócą do łask. Dzięki za wpis i pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńDosyć trudne wnętrze do tapetowania, aczkolwiek wszystko sie da, wystarczy tylko chcieć. Najlepiej poradzić sie specjalsity. Pamietaj, że to wybór na bardzo długi czas.
OdpowiedzUsuńTapetowanie pomieszczeń z wykuszami to niestety ciężki orzech do zgryzienia. Podobnie zresztą jest z meblowaniem. Liczę, że udało Ci się wszystko tak jak chciałaś.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się fototapety. Ja mam w salonie, nie odwraca uwagę.
OdpowiedzUsuńFototapeta to świetna sprawa, nadaje takiego indywidualnego charakteru. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj tak, fototapeta potrafi całkowicie odmienić wystój wnętrza :) Ta wrzosowa jest przecudna :)
OdpowiedzUsuńZa telewizorem dobrze umieścić raczej stonowaną fototapetę. Kolory w półmroku będą dodatkowo podświetlane przez poświatę TV, co da bardzo fajny efekt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
9design.pl
Tapeta to już przeżytek :D Fototapeta to zdecydowanie lepsze rozwiązanie na zaaranżowanie wnętrza w ciekawy i jakże piękny sposób ;)
OdpowiedzUsuńTeraz bardzo łatwo o tanie fototapety na wymiar więc zdecydowanie wybrałabym tą opcję :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, fototapety przegoniły tapety i nie dość, że ładniej wyglądają to są prostsze w montażu,a dobrze dobrane potrafią nawet zmniejszyć optycznie dużą przestrzeń i sprawić by stała się bardziej przytulna ;)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia. Brawo
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam fototapety. W zeszłym roku dekorowaliśmy salon w nowym mieszkaniu i zdecydowaliśmy się na motyw lasu. Cudowny, iglasty las, który zachwyca podczas wędrówek jakie każdy z nas realizuje. Efekt zdecydowanie przerósł nasze oczekiwania, ta fototapeta las sprawiła, że salon ożył. Polecam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie fototapeta ma dużo lepsze właściwości niż tapeta no i genialnie się prezentuje. Osobiście postawiłam na fototapetę do swojego salonu i jestem bardzo z niej zadowolona ;) Nie dość, ze genialnie wygląda to w dodatku jest bardzo praktyczna :)
OdpowiedzUsuńFototapeta daje rzeczywiście świetny efekt, ale niekoniecznie sprawdzi się na tej ścianie. Może lepiej spróbować powiesić obrazy przestrzenne do salonu z nowoczesnym wzorem. Są one dość popularne i na pewno w internecie jest duży wybór :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie tapeta to genialna sprawa :) Nie miałam nigdy fototapety, dlatego na jej temat się nie wypowiem, ale tapeta u mnie świetnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńZalezy co kto lubi. Ja kiedyś byłam zwolenniczką tapet, ale kiedy zobaczyłam fototapety https://www.dekowizja.pl/fototapety-70-Do-Sypialni.html to wprost się w nich zakochałam!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem o wiele lepszym rozwiązaniem są Fototapety. Dużo ciekawiej aranżują przestrzeń i mogą być dla niej o wiele ciekawszym i atrakcyjniejszym dodatkiem
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem najlepszym rozwiązaniem w tej kwestii będą oczywiście Fototapety. Dzięki nim można w bardzo ciekawy sposób zaaranżować przestrzeń i sprawić, że będzie ona po prostu niepowtarzalna
OdpowiedzUsuńDla mnie fototapety to ostatnio hit :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że jeśli chodzi na przykład o kuchnię, to świetnie sprawdzą się w niej specjalne Fototapeta do kuchni. Widziałem już kilą takich aranżacji i na prawdę wyglądało to po prostu świetnie. Wam też polecam się zainteresować tematem
OdpowiedzUsuńFototapety to naprawdę łatwy sposób na ciekawą aranżację, jeśli jeszcze wyboerze się odpowiedni wzór efekt wooow jest murowany.
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńJest to obecnie częsty dylemat
OdpowiedzUsuńCiekawy i inspirujący wpis
OdpowiedzUsuń