Zawsze kiedy przez dłuższy czas nie piszę są ku temu te same powody- pochłania mnie życia pozawirtualne i doba staje się kurczyć do mikroskopijnych rozmiarów! Ostatnie tygodnie minęły mi właśnie pod znakiem tego szalonego, ale bardzo przyjemnego pędu, kiedy praca zawodowa przeplata się z rozwojem EastLights.com, podróżami, realizowaniem pasji i czerpaniem z życia pełnymi garściami.
Największym zaskoczeniem podróżniczym ostatnich miesięcy okazały się Ateny! Brak mi słów by opisać zachwyt nad tym niesamowitym miastem, ludźmi którzy nas tam podjęli, klimatem i jego atrakcjami. Radość była tym większa, że z deszczowej, zimnej Polski trafiliśmy pod gorące, południowe słońce. Zapachy, smaki, owoce prosto z drzew- nie będę Was zanudzać przydługimi opisami, spróbuję przenieść Was w te miejsca.
Największym zaskoczeniem podróżniczym ostatnich miesięcy okazały się Ateny! Brak mi słów by opisać zachwyt nad tym niesamowitym miastem, ludźmi którzy nas tam podjęli, klimatem i jego atrakcjami. Radość była tym większa, że z deszczowej, zimnej Polski trafiliśmy pod gorące, południowe słońce. Zapachy, smaki, owoce prosto z drzew- nie będę Was zanudzać przydługimi opisami, spróbuję przenieść Was w te miejsca.
Tuż po powrocie czekały na nas kolejne atrakcje i chociaż pogoda nie była dla nas zbyt łaskawa, to bez wahania przygotowywaliśmy się do pierwszego w tym sezonie Nocnego Przejazdu Rolkami po Białymstoku. Nightskating Bialystok to świetna inicjatywa młodych pasjonatów rolkarzy i przejazd kilkunastu kilometrów po treningach nie stanowił problemu :)
Na koniec dwa słowa o muzycznych atrakcjach. KULT AKUSTYCZNIE. O Kulcie nie trzeba się rozpisywać. To jeden z naszych ulubionych zespołów, niestety to ogromnie emocjonujące wydarzenie zepsuł jedynie fakt, że Kazik po raz pierwszy na koncercie przecenił swoje możliwości 'konsumpcyjne' i po prostu... padł, a koncert skończył się sporo przed czasem.
LUXTORPEDA i koncert promujący najnowszą płytę- nie mogliśmy mieć większej radości ze spotkania z naszymi idolami, zwłaszcza z Robertem Friedrichem. To fenomenalny muzyk, niesamowicie życzliwy i skromny człowiek, więc tym większą odczuwaliśmy dumę, że cinema light box EastLights.com był jedną z atrakcji tego wyjątkowego wydarzenia. Dla takich spotkań warto niedosypiać i tracić głos! :)
Koncertową passę zakończył występ jazzowego teamu z najwyższej półki- w białostockiej Zmianie Klimatu wystąpili Bracia Oleś i Antoni 'Ziut' Gralak! To była prawdziwa bomba energetyczna i niesamowita muzyczna podróż po całym świecie.
Serię pozytywnych wydarzeń zakończyło wczorajsze MotoSerce, które w Białymstoku zbiega się zawsze z rozpoczęciem motocyklowego sezonu. Jak widzicie sezon możemy uznać za otwarty! tymczasem uciekam na białostockie targi książki i mam nadzieję, że uda mi się spotkać z wyjątkowymi ludźmi :)
24 komentarzy
No i przebosko, piękne zdjęcia, a przede wszystkim przeżycia, które na długi czas upakują się pod powiekami i będą dostarczały pozytywnej energii i motywowały do czynienia i realizowania kolejnych planów! :*
OdpowiedzUsuń❤❤❤
UsuńJak ja żałuję, że będąc w Grecji nie odwiedziłam Aten! Ale nadrobię to na pewno. I ten targ ze świeżymi owocami... Tęsknię za czymś takim :)
OdpowiedzUsuńSzukaj loty i nie chłoń! :) Warto pomieszkać w takim miejscu :))
UsuńOhhh jak pięknie! Ateny są również na mojej liście miejsc, które chciałabym zobaczyć, a teraz kuszą jeszcze bardziej :)))
OdpowiedzUsuńMarysiu niech wskoczą na topowe miejsca, bo naprawdę są tego warte!!!
UsuńDziękuję za piękną fotorelację z Aten. Pogoda nas nie rozpieszcza więc dobrze popatrzeć na słoneczną Grecję. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń❤
UsuńŚwietna wycieczka, a te żółwie to tak sobie tam chodzą? ... ?!
OdpowiedzUsuńTak, tak! Są na każdym kroku, w każdym parku, prawie pod każdym drzewem :D Albo to my mieliśmy tyle szczęścia i wciąż się na nie natykaliśmy :) Zresztą, zwierzęta są wszędzie- psy, koty i nikomu nie przeszkadzają! Miasto opiekuje się bezdomnymi psami, są oznakowane, dokarmiane, koty mają wszędzie wystawione miski z wodą i karmą i też mają się całkiem dobrze :)
UsuńTo się nazywa czerpanie z życia garściami :) Cudowne zdjęcia z Grecji, zazdroszczę, bo też mi się marzy Grecja :). Koncerty to też moje klimaty :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dzięki Aniu, leć jeśli tylko będziesz miała okazję, naprawdę warto! :)
UsuńPodziwiam i uprzejmie zazdroszczę :) Czerp ile się da z życia!
OdpowiedzUsuńZatęskniłam za latem, sezonem polskich truskawek :)
Miłego dnia, Marta
I ja za nim tęsknię, ale wierzę, że po pięknej wiośnie będziemy cieszyć się cudnym latem!
UsuńPozazdroszczę wyprawy. Ciepłe i piękne miejsce. Pozdrawiam Cię Olu serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚciskam Gosiu!
UsuńAleż miałaś fajne oderwanie od rzeczywistości. Po takich wojażach człowiek od razu lepiej się czuje:)
OdpowiedzUsuńTo prawda :) Od razu jest motywacja do szukania kolejnych okazji do wyjazdu ;)
UsuńOj, garście masz pełne tego życia! Oby tak dalej :)))
OdpowiedzUsuńAż chce się pojechać na wakacje, super zdjęcia
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie piękne. Zdjęcia są takie jasne
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuń